Prolog

Notka od autora:
Cześć, oto moje pierwsze opowiadanie w klimatach apokaliptycznych, więc proszę o wybaczenie jeśli coś źle zrobię np. pomylę AWP z wyrzutnią rakiet (chociaż jeszcze mi się to nie zdarzyło).Uprzedzam również, że jestem DYSLEKTYKIEM i mam bardzo wysoką dysleksję i wciąż szukam osoby która będzie robiła korektę tekstu. Aha… uprzedzam też, że nie lubię używać wulgaryzmów w opowiadaniach, więc postaram tylko je dawać kiedy będą w miarę potrzebne. Tekst jest w większości oparty na cudzych opowiadaniach autorów, których kiedyś postaram się przedstawić. Proszę o propozycje na tytuł bo ja nie mam do nich głowy, wybiorę ten który będzie podobał się mi oraz wam. MIŁEGO CZYTANIA.


Prolog
Rok 2085. Pięćdziesiąt lat temu III wybuchła Wojna Światowa, w której wykorzystano broń na energię pochodzącą z uranu, przez który cała ziemia zaczęła promieniować. Aby nie narazić się na promieniowanie ludzie zeszli do podziemnych schronów, których było około 52 przynajmniej tak się karzdemu wydawało, ale było ich więcej. Karzy wiedział, że schrony były nazywane za pomocą małych i dużych liter alfabetu od A do Z, jednak były też tajne schrony, które nazywały się X, V, x, v. Właśnie te cztery schrony miały dążyć do stworzenia człowieka, który byłby odporny na promieniowanie, jednak w ciągu pięćdziesięciu lat naukowcy zachcieli stworzyć człowieka bliższego umiejętnościami do boga. Schron v odkrył, że DNA zwierząt mają jakąś właściwość, która blokowała do jakiegoś stopnia promieniowanie, za fascynowani tym odkryciem, zaczeli eksperymentować na ludziach, pierwsze 5 ludzi umarło, następne 5 zmieniło swą postać na zwierzęcą. Po zakończeniu badań wysłali dane uzyskania serum innym, jednak nie którzy woleli pozostać w ludzkiej postaci i odmówili zażycia serum, nie którzy nawet uznali że to spisek przeciwko ludzkości i wszczeli bunt. Uciekli ze schronów i tu się słuch o nich urwał, nie wiadomo co szykują i czy w ogóle żyją, a jeżeli tak to z pewnością coś szykują. Ich liczba jest określona na jakiś jeden schron, czyli około 27 tysięcy osób. Jak wcześniej wspomniałem naukowcy chcieli stworzyć coś na skalę boga, dla tego zaczeli eksperymentować na “Nowych Ludziach” i starali się dawać innym nowe zdolności, takie jak: manipulacja żywiołami, a nawet tworzenie ich w dziwny niezrozumiały sposób, super celność, szybkość, mądrość, a nawet umiejętność walki bez ich nauki. Ludzie testujący nadane zdolności mieli przydzielane numery. Z początku pierwsze 24 osoby umierały po kilku dniach. I tu zaczyna się przygoda głównego bohatera, który był 25 testerem a jego numer to A25, a jego imię zostało zapomniane ponieważ każdy obiekt badawczy miał “Blokowane” wspomnienia.